Jak urządzić wnętrze w harmonii z naturą?
Jak urządzić wnętrze w harmonii z naturą?
Stwórzmy razem przestrzeń, która będzie odzwierciedlać piękno natury. Wiem, że czasami urządzanie wnętrza może przypominać wspinaczkę po górskiej ścieżce: nieco trudne, trochę frustrujące, ale ostatecznie satysfakcjonujące. Każdy z nas pragnie mieć wokół siebie to, co kochamy najbardziej — świeże powietrze, spokój i harmonię. A kto powiedział, że musimy wyjeżdżać na łono natury, by tego doświadczyć?
Przyroda w domu
W moim doświadczeniu kluczem do stworzenia harmonijnego wnętrza jest bliskość przyrody. Zaczynamy od kolorów. Jakie barwy przychodzą Ci na myśl na widok lasu? Zieleń, błękit nieba i ciepłe brązy drzew. Kolory te mają magiczną moc – potrafią uspokajać umysł i dodać energii jednocześnie. Czasami wystarczy kilka zielonych akcentów – poduszki w liście czy zasłony w odcieniach mchu. Mój przyjaciel Daniel postanowił pomalować jeden pokój na delikatny zielony kolor i teraz twierdzi, że każdy poranek wita go promieniami radości.
Naturalne materiały
Kiedy urządzam swoje wnętrze, stawiam na materiały naturalne. Drewno, len, bawełna — te tworzywa oddychają wraz z nami. Pamiętam, jak kupiłem drewniane regały; ich zapach sprawił, że poczułem się jak w lesie! Z kolei miękkie lniane zasłony nadały całemu pomieszczeniu lekkości i przytulności.
Dobrze dobrane meble również mogą być ekologiczne! Spróbuj wybrać coś używanego lub z drugiej ręki — to nie tylko korzystne dla portfela (choć wiemy, że czasem portfel płacze), ale także świetnie wpływa na środowisko.
Zieleń we wnętrzu
No dobrze, wiemy już o kolorach i materiałach… Teraz przejdźmy do roślin! O tak! Nic nie dodaje uroku przestrzeni bardziej niż żywe rośliny. Ja osobiście mam słabość do sukulentów — są mało wymagające (w przeciwieństwie do mojego kota) i pięknie komponują się z każdym wnętrzem. Przygotuj kilka doniczek z różnymi roślinami i umieść je na oknie lub biurku — będą one Twoimi nowymi najlepszymi przyjaciółkami.
Światło naturalne
Nie można zapomnieć o świetle! Naturalne światło potrafi całkowicie odmienić atmosferę w pomieszczeniu. Moja babcia zawsze mawiała: „Mieszkanie bez okien jest jak pies bez ogona.” Staraj się maksymalnie wykorzystać dostępne źródła światła — odsłaniaj zasłony rano i wieczorem! A jeśli masz możliwość – dodaj duże okna lub przeszklone drzwi tarasowe; poczujesz się jakbyś mieszkał w samym sercu natury.
Akcesoria inspirowane naturą
Kiedy myślę o dodatkach do swojego mieszkania, często zwracam uwagę na rzeczy inspirowane naturą: lampy przypominające gałęzie drzew czy obrazy przedstawiające krajobrazy górskie. Te drobne elementy dodają charakteru oraz ciepła każdemu pomieszczeniu. Osobiście uwielbiam świeczki zapachowe imitujące aromaty lasu lub morza — wystarczy jedno zapalenie ich wieczorem… Ahhh!
Przestrzeń dla siebie
Pamiętaj także o miejscu dla siebie! Niezależnie od tego czy jesteś miłośnikiem książek czy medytacji – warto wygospodarować kącik pełen spokoju. U mnie to miejsce z fotelikiem przy oknie oraz stosik książek czeka cierpliwie na moje poranki z kawą.
Natury nie da się oszukać ani zmusić do działania wedle naszych kaprysów. Musimy tylko znaleźć sposób by żyć obok niej i jej zaufać – a tym samym przekształcać nasze domowe otoczenie zgodnie ze swoimi potrzebami oraz pragnieniami.
Pamiętaj – nawet małe zmiany mogą mieć ogromny wpływ na Twoje otoczenie i samopoczucie każdego dnia. Urządzając swoje wnętrze w harmonii z naturą nie tylko upiększasz przestrzeń wokół siebie ale także budujesz relację ze światem zewnętrznym… a może nawet znajdujesz chwilę dla siebie samego pośród codziennych obowiązków.