Wskazówki dotyczące wymiany kół zimowych
Wymiana kół zimowych – nie tylko technika, ale też przygoda!
Witaj! Zima zbliża się wielkimi krokami, a to oznacza, że nadszedł czas na wymianę kół zimowych. Może czujesz się trochę zestresowany tym zadaniem? Spokojnie, nie jesteś sam. Pamiętam, jak pierwszy raz próbowałem wymienić koła. Na myśl o narzędziach i błocie miałem wrażenie, że to będzie bardziej skomplikowane niż rozwiązywanie krzyżówki po kieliszku wina. Ale nie ma co panikować! Przeprowadzimy Cię przez ten proces krok po kroku.
Znajdź swoje miejsce
Pierwsza rzecz, którą musisz zrobić, to znaleźć odpowiednie miejsce do pracy. Nie chcesz przecież wylądować na lodzie – dosłownie! Idealne miejsce to przestronny parking lub garaż. Pamiętaj o dobrej wentylacji – i nie mówię tutaj tylko o świeżym powietrzu, ale także o oddychających rękawiczkach. Jeśli podczas wymiany poczujesz się jak superbohater w akcji, będziesz na dobrej drodze!
Zdobądź odpowiednie narzędzia
Niezbędne narzędzia do wymiany kół zimowych są jak dobrze dobrana drużyna sportowa – każdy członek odgrywa swoją rolę. Potrzebujesz klucza do kół (najlepiej długiego), podnośnika oraz zabezpieczenia na stopy – tak dla bezpieczeństwa! Kiedy pierwszy raz robiłem to samodzielnie, zdziwiłem się, jak wiele ludzi uważało mnie za ciekawe zjawisko – facet bez praktyki z kluczem w dłoni wyglądał raczej komicznie niż profesjonalnie.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Nim zaczniesz działać z pełną energią Godzilla na placu zabaw, pamiętaj o bezpieczeństwie. Ustaw samochód na równej powierzchni i użyj hamulca ręcznego. To naprawdę istotne! Kiedy auto zsunęło mi się kiedyś ze stoku garażu (nawet nie pytaj), obiecałem sobie nigdy więcej lekceważyć tej zasady.
Rozkręcanie śrub – sztuka cierpliwości
Kiedy już wszystko jest gotowe do akcji i jesteś gotowy jak kierowca wyścigowy na linii startowej, przyszedł czas na rozkręcanie śrub. Pamiętaj: zawsze zaczynaj od luźnienia śrub w krzyżowym porządku! Po prostu pomyśl o tym jak o tańcu: lewa noga tam… prawa noga tu… Tak będzie bardziej stabilnie! Miałem pewne doświadczenie w tych sprawach; byłem wtedy tak podekscytowany, że prawie zapomniałem o krzyżowym wzorze i skończyłem mając jedno koło zamiast dwóch przyczepionych!
Kiedy zdejmiemy stare koła
Czas na nowe zimowe opony! Gdy zdejmiesz stare koła (czy też te letnie mody), weź chwilkę na ich obejrzenie. Czasami znajdziesz coś interesującego: np. kawałek drobnych żwirów lub wręcz mikro-biologię ostatnich podróży po polskich drogach – myśl pozytywnie! Dobre zauważenie stanu ogumienia pozwoli Ci uniknąć niespodzianek.
Zakładanie nowych kół
Teraz możemy przystąpić do zakładania nowych zimowych kółek! Upewnij się, że odpowiednio je ustawiasz: strzałki powinny wskazywać kierunek jazdy auta (także jeśli wybierasz się w niezbyt oczywistą trasę). I tu jest mój najważniejszy trik: zanim całkowicie przykręcisz śruby, delikatnie dociśnij je ręką – upewnisz się wtedy, że wszystko siedzi idealnie!
Na koniec – testy i jazda!
Kiedy wszystkie koła są już zamontowane i dokręcone jak należy (niczym najlepsze wspomnienie sylwestrowej imprezy), czas wyjechać spróbować swoich sił za kierownicą. Upewnij się jednak najpierw, że ciśnienie powietrza jest prawidłowe oraz że niczego nie zapomniałeś sprawdzić podczas montażu.
I oto jesteśmy – nowi właściciele naszych solidnych zimowych kół! Jeśli ja mogłem przeżyć tę przygodę bez większych strat osobistych czy emocjonalnych (moje nerwy były pod ogromnym stresem), Ty również dasz radę! Pamiętaj jedynie: auto to twój przyjaciel; traktuj go tak dobrze jak siebie samego podczas wizyty u dentysty.